Koreańczyk, który walczył w trzech wrogich armiach

Koreańczyk Yang Kyoungjong jest powszechnie uważany za żołnierza, który mimowolnie walczył aż w trzech wrogich sobie armiach podczas II wojny światowej. Jednakże, niektórzy wątpią w prawdziwość tego niezwykle barwnego życiorysu. Czy droga, którą przeszedł Yang Kyoungjong, była prawdziwa, czy została podkoloryzowana przez pióro historyków? Tego zapewne nigdy się nie dowiemy.

Koreańczyk Yang Kyoungjong
Zdjęcie: kompasiana

Koreańczyk Yang Kyoungjong, który miał walczyć w trzech wrogich sobie armiach podczas II wojny światowej, stał się legendą swojego kraju. Na podstawie jego historii w 2011 roku powstał koreański film ,,My Way”.

Zacznijmy od początku. Od 1910 roku Korea była pod okupacją japońską. W przedzień wybuchu drugiej wojny światowej, która w Azji zaczęła się wkroczeniem Japończyków do Chin w 1937 roku, Yang miał mieć około 17 lat. W 1938 został przypusowo wcielony do japońskiej Armii Kwantuńskiej i rzucony do walki przeciwko Sowietom. Jednakże, już rok później, podczas starć nad Chałchin Gol w Mongolii przeciwko Armii Sowieckiej, Kyoungjong został pojmany i jako jeniec wysłany do gułagu.

Na tym jednak nie koniec. Koreańczyk spędził w niewoli około trzy lata aż do 1942 roku, kiedy to wojna między Niemcami a Rosją wkraczała w decydujący moment. Kyoungjong wraz z tysiącami innych jeńców został więc wcielony do osłabionej Armii Czerwonej. Wybór był prosty: gułag lub front. Yang wybrał to drugie. Jednakże, już na początku 1943 roku Niemcy pojmali go podczas Bitwy o Charków na Ukrainie.

Następnie – dobrze zgadliście – Kyoungjong został wcielony do armii niemieckiej i w 1944 roku wysłany na front zachodni aż do Francji, gdzie miał walczyć kolejną, cudzą wojnę. Jako żołnierz 709 Dywizji Piechoty Trzeciej Rzeszy brał udział w słynnych walkach przeciwko aliantom w Normandii.

Na tym dalej jednak nie koniec. Już w pierwszym miesiącu starć porucznik jednego z amerykańskich oddziałów spadochroniarskich poinformował o pojmaniu czterech Azjatów w mundurach niemieckich, których uznano za Japończyków, jako że i tak nikt nie mógł się z nimi porozumieć. Jednym z nich miał być Yang Kyoungjong. Został on wysłany do więzienia w Wielkiej Brytanii, a następnie internowany w Stanach Zjednoczonych. Uważa się, że wyszedł na wolność w 1947 roku, a następnie został obywatelem amerykańskim. Według niektórych miał wrócić do Korei. Słowem – nic o nim więcej nie wiadomo.

Zdjęcie opisane jako ,,Japończyk” w niemieckim mundurze jest uznawane jako jedyne znane zdjęcie Yang Kyoungjonga. Wikipedia

Historycy po dziś dzień spierają się, czy historia Yang Kyoungjonga jest prawdziwa. Jej popularyzatorami było dwóch amerykańskich historyków i pisarzy: Antony Beevor i Steven Zaloga. Swoje twierdzenie oparli na powyższym zdjęciu, które miało przedstawiać Yanga, będącego jednym z czterech ,,Japończyków” złapanych w armii niemieckiej. Wbrew pozorom historia Yanga wcale nie jest aż tak nieprawdopodobna: w jaki bowiem inny sposób Koreańczycy mieliby się znaleźć w Wermachcie? Niestety, nie ma jednak żadnego potwierdzenia, że osoba na zdjęciu to Yang.

Losy Korei podczas II wojny światowej są nie mniej skomplikowane od polskich, sam Koreańczyk Yang Kyoungjong mógłby natomiast z powodzeniem startować w konkursie na najciekawszy wojenny życiorys. Nawet, jeśli nieco podkoloryzowany. Wraz z filmem 2011 roku historia Yanga przeobraziła się w swoistą legendę i metaforę zawiłych koreańskich losów XX wieku.

Poszukujesz więcej interesujących faktów o historii Korei? Zapraszam tutaj.

Źródło: Wikipedia, The National Post

Add a Comment

Your email address will not be published. Required fields are marked *